ŚWIĘTA,ŚWIĘTA I PO ŚWIĘTACH...
Świeta,święta i po świętach...
Święta to cudowny czas,który spędzamy z rodziną,ale już się skończyły. Niestety.
A przed nami w sobotę wielki dzień.Już o 11-tej na naszej działeczce pojawi sie pan geodeta i będzie wytyczał nasz domek.Huraaaaaaaaa!
Naprawdę bardzo się cieszę,że coś się zacznie dziać.
Niestety nie będę mogła podziwiać na bieżąco efektów jego pracy,bo mam zajęcia na uczelni,ale jak tylko skończę natychmiast zjawię się na działce.Mam nadzieję,że moja druga połówka uwieczni tę chwilę i zrobi kilka fotek.Oczywiscie później się nimi pochwalę.
Pozdrawiam Was cieplutko